Kajtek na skateparku próbuje zrobić jakąś sztuczkę. Po raz kolejny mu nie wyszło. Przejeżdżając koło mnie:
- muszę jeszcze raz się rozpędzić bo jakiś lamus mi zasłonił!!
środa, 19 lipca 2017
Lamus
poniedziałek, 17 lipca 2017
Atrakcje
Kajtek wsiada z uśmiechem do samochodu i w pierwszym zdaniu:
K: jakie dzisiaj będą atrakcje?
Ja: atrakcje? A to zawsze muszą być jakieś?
K: no... Nie.. Nie muszą... Ale z Tobą prawie zawsze są...
Cieszynka
Kajtek: Tato. Zrób tak... (pokazuje klaskanie ale bez dźwięku), a teraz tak (robi mlynka rękami), no i tak (krzyżuje ręce i poklepuje się po swoich ramionach) i ostatnie (pokazuje palcami obu rąk tak jakby były pistoletami). Wiesz co to?
Ja: nie??
K: to jest CIESZYNKA. Wymyśliłem ją wspólnie z Antkiem i Adrianem.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)