Jedziemy samochodem, nad nami przeleciała motolotnia.
K: ooo samolot przejechał.
Ja: Kajtusiu, to jest motolotnia, taki jakby malutki samolot, samoloty nie jeżdżą tylko latają.
K. Aaaaa. Nie! A po co mają kółka? A jak kołują po lotnisku na pas startowy?
Ja: eeeemmmm (minęło kilka sekund zdziwienia skąd taka wiedza u 3,5 latka, oczywiście przyznałem mu rację)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz