Byliśmy z Kajem w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym. Po wycieczce, pytam co mu się podobało najbardziej, oraz co widział na samym końcu. Nieco go naprowadziłem że widział odwrócony dom.
Ja:... No i widziałeś jeszcze dom który stał do góry nogami...
Kaj: Zglupiales?!? Ja mam nogi, więc jeśli ja stanę na głowie to będę do góry nogami. Jak samochód będzie miał wypadek i się przewróci, to będzie do góry kołami...
Ja: zgadza się, masz rację. A dom jak jest odwrócony?
Kaj: no nie wiem, powiedz mi.